Baloniki z nadrukiem – delikatna reklama

Baloniki z nadrukiem
Baloniki z nadrukiem
Chociaż specjaliści od marketingu i reklamy rok w rok wykonują ogromną pracę, która przynosi nam gotowe recepty, to klient nadal lubi nam się wymykać. Jest wiele dróg żeby do niego trafić, ale nie zawsze umiemy wybrać tę optymalną. Niejednokrotnie koncentrujemy się tylko i wyłącznie na cenie, tylko na tym by nasza reklama rzucała się w oczy. Takie podejście jest zgubne i warto sobie z tego zdawać sprawę. Warto również poszukać takiego wyjścia, które pozwoli na odniesienie sukcesu i trafienie do klienta.

Może i wyda się to banalne, ale prawda jest taka, że baloniki z nadrukiem mogą się okazać naszym kluczem do sukcesu. Chociaż brzmi to nieprawdopodobnie, to rzecz tak prosta, niewielka, ale nadal rzucająca się w oczy, jest tym czego nam trzeba. Wybierając kanał promocji nie warto się odcinać od tych najprostszych.

Czasem to właśnie prosty pomysł wygrywa. Baloniki z nadrukiem to rzecz, która podoba się niemal każdej osobie. Niezależnie od wieku, niezależnie od zainteresowań. Niemal każdy zwraca uwagę na coś ciekawego, kolorowego. Na coś, co przyciąga wzrok a jednocześnie nie jest nachalnym.

Bo chyba każdy przyzna, że taki typ promocji jaką stanowią baloniki z nadrukiem, to nie jest typ szczególnie przeszkadzający. Nie jest to rodzaj promocji bombardującej klienta i budzącej negatywne skojarzenia.

A przy tym – jest to rzecz, która nie kosztuje zbyt wiele. Sposób na zaistnienie w świadomości odbiorcy bez zbędnych wysiłków i dokonywania tego co niemożliwe. Wydajemy niewiele, a zyskujemy sporo.

I choć nie ma gotowej recepty na to, by klient zwrócił uwagę na naszą promocję, to z pewnością można stwierdzić, że klient lubi gdy przyciąga się go czymś ciekawym, czymś co dla niego jest rzeczą wartą uwagi. A co najważniejsze – balon to nie rzecz, którą wyrzuca się po sekundzie. Bierze i odrzuca, niepotrzebną i niechcianą. To rzecz przyciąga uwagę, stanowi zabawkę dla dzieci. Powoduje, że logo zostaje zapamiętane przez klienta i to zupełnie mimochodem. Nie czując się osaczonym, podda się działaniu reklamy.